
Mój drugi brzeg.
Miło mi poinformować gości zaglądających na mojego bloga, że coraz bliżej i bliżej do dnia, w którym ukaże się drukiem moja debiutancka powieść zatytułowana Mój drugi brzeg.
O czym opowiada? Troszkę na ten temat pisze mój wydawca, Wydawnictwo WasPos, tutaj.
Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to w tym półroczu powieść na pewno będzie dostępna w księgarniach.
Gdy będę znał więcej szczegółów, na pewno się nimi z Wami podzielę.
Poniżej króciutki fragment (gdzieś ze środka) i zdjęcie okładki (piękne, prawda?)
Hania wcale nie wygląda na swoje 50+. Nie jest wysoka, ma może 165 cm wzrostu, kręcone gęste włosy układają się jej na głowie w zabawne fale. Zauważyłem, że przestała je farbować, więc jej ciemne loki poprzetykane były pasemkami siwych włosów. Lubię takie naturalne, niefarbowane włosy. Wiem, że dla wielu kobiet pojawienie się siwych włosów jest szokiem i robią wszystko, byle ich nie było widać. Ale mnie zawsze podobały i podobają się kobiety, które nie próbują walczyć z mijającym czasem. Dlatego też z sympatią przyglądałem się krzątającej się po pokoju kobiecie.
A kim jest ta Hania, dowiecie się po lekturze powieści.
Trzymam kciuki, na pewno przeczytam.