Poeta i zegar
Poeta żyć nie może
W rytmie bicia serca
To zbyt duże tempo
On potrzebuje czasu
Do spokojnego namysłu
Nad swoim „dziś” i „jutro”
Czasu wyznaczanego
Przez wahadło zegara
Potrzebuje też czasu
Na rozmowę z Muzą,
Która nawiedza go cichcem
W nocy, gdy wszyscy śpią,
By rano wraz z biciem zegara
Pożegnać go w milczeniu
Zegar poecie potrzebny jest
By wiedział, kiedy Ona
Znów do niego przyjdzie
By otulić go swoim szalem
Zapomnienia.
Wiersz ten jest moją poetycką odpowiedzią na opublikowany na zaprzyjaźnionym blogu wiersz Wojtka Hübnera „Zegarek dla poety”